Szukam książek i autorów...
Wiersze wybrane (Polish Edition)

Wiersze wybrane (Polish Edition)

Ryszard Krynicki

Wydawnictwo: A5 K. Krynicka

ISBN: 9788361298830

Data wydania: 2015-01-01

Język: pl

Liczba stron: 408

Brak ocen

Gdzie kupić Wiersze wybrane (Polish Edition)?

Sklep Typ Cena Dostępność
Sklep Typ Cena Dostępność
Sklep Typ Cena Dostępność
Sklep Typ Cena Dostępność

Opis wydawcy

Spory ten tom nazywa sie skromnie ,,Wiersze wybrane", ale na dobry lad móglby sie nazywac ,,Wiersze prawie wszystkie". Bo od debiutu w 1969 po garsc wierszy najnowszych jest tam w zasadzie cala poezja pisana przez Krynickiego w ciagu czterdziestu lat.

Co dzis przede wszystkim zadziwia podczas lektury tej poetyckiej panoramy, to niebywala wprost jezykowa wirtuozeria jezykowa. Niby zawsze bylo wiadomo, ze Krynicki to filar ,,poezji lingwistycznej" i tak dalej, ale przeciez tak rozumiana ,,lingwistyka" - jako Nowofalowa walka z komunistyczna nowomowa, to byl tylko etap w tej twórczosci. Chodzi o cos znacznie wiecej. Otóz Krynicki uczynil z mowy polskiej instrument o niebywalej gietkosci nawet jak na znakomite przeciez osiagniecia wielu polskich poetów. Chyba nie bylo po wojnie drugiego liryka, który by tak uruchomil jezyk i gramatyke. Jego wiersze, zwlaszcza te z lat 70., to niemal antologie mozliwosci polszczyzny jesli idzie o skladnie, slowne wieloznacznosci i wszelkie zdaniowe konstrukcje pracowicie posystematyzowane przez profesora Klemensiewicza w jego slynnej ,,Gramatyce jezyka polskiego". Moze jeden Bialoszewski, moze Baranczak mogliby sie z nim równac.

Od swoich ,,Dziadów" i swojego ,,Konrada Wallenroda", czyli wojujacej poezji z tomów ,,Organizm zbiorowy" i ,,Nasze zycie rosnie" z lat 70., przeszedl Krynicki mickiewiczowska droge do swoich liryków lozanskich i czegos w rodzaju ,,Zdan i uwag", co czesto bywa naturalnym kierunkiem rozwoju dla poetów o szczególnym poczuciu duchowej misji, zachowujac rzecz jasna wszelkie proporcje. Ale reka mi nie drzy, gdy to pisze, bo zwlaszcza niektóre epigramaty Krynickiego z ,,Niewiele wiecej" czy ,,Wierszy, glosów" mam wlasnie za liryki lozanskie XX wieku.

"Wiersze wybrane" stawiam spokojnie obok podobnych zbiorów Herberta, Milosza, Szymborskiej, Baranczaka czy Bialoszewskiego, w absolutnym przekonaniu, ze tam wlasnie jest ich miejsce.
Tadeusz Nyczek

Inne książki tego autora