Opis wydawcy
Chemia smierci Manham. Male spokojne miasteczko. "Krajobraz pozbawiony zarowno zycia, jak i konkretnych ksztaltow". To tu doktor David Hunter szuka schronienia przed okrutna przeszloscia. Sadzi, ze przezyl juz wszystko to, co najgorszego moze przezyc czlowiek. Sadzi, ze wie o smierci wszystko. Ale smierc, "ow proces alchemii na wspak", wdziera sie do Manham. I to w niewyobrazalnie wynaturzonych formach. Spokojne miasteczko rozsadza strach i nienawisc. Kazdy moze byc ofiara. I kazdy moze byc zwyrodnialym morderca... Zapisane w kosciach Doktor David Hunter - jak zawsze wyrwany z wlasnych bolesnych przezyc - ma odczytac historie przerazajacej zbrodni ze spopielalych kosci. Na targanej sztormem, odcietej od swiata i sparalizowanej smiertelnym strachem wysepce, ktorej mieszkancy maja swoje straszne tajemnice, nic nie jest tym, czym sie wydaje, i nic nie moze byc wyjasnione do konca. Szepty zmarlych David Hunter wraca tam, gdzie uczyl sie zawodu. Tam, gdzie "wszedzie wokolo lezaly ludzkie ciala w roznym stadium rozkladu", a "wielkie czarne litery na bramie informowaly, ze to Osrodek Badan Antropologicznych, lepiej znany pod inna, mniej urzedowa nazwa. Trupia Farma". Tam rozpoczyna dochodzenie, w ktorym bedzie musial wysluchac najbardziej przerazajacych szeptow zmarlych. W miejscu jeszcze straszliwszym i bardziej nieludzkim niz Trupia Farma. Wolanie grobu Osiem lat wczesniej odnaleziono grob ofiary bestialskiego mordu. Doktor Hunter bada zwloki. Odrazajacy fizycznie mezczyzna przyznal sie do zabojstw czterech dziewczat. Mial wskazac, gdzie je pogrzebal. Ale uciekl. Mogil nie znaleziono. A potem byl tragiczny wypadek, ktory odmienil doktora Huntera na zawsze. Teraz morderca znowu jest na wolnosci. Doktor Hunter znowu zostaje wezwany do Dartmoor. Te same ponure torfowiska. Ten sam morderca. Ci sami ludzie, z ktorymi pracowal. Ta sama kobieta - psycholog policyjny, ktora teraz boi sie. Wokol
